Wczoraj poznaliśmy garść szczegółów o najnowszej grze z serii Battlefield, czyli BATTLEFIELD V. Tym razem powrócimy na pola bitewne II Wojny Światowej. Jednak najciekawszą informacją dnia było to że EA rezygnuje z dzielenia graczy i do szafy chowa takie „wynalazki” jak Premium czy płatne DLC. Co więcej, padła też deklaracja, że gra będzie całkowicie wolna od mikropłatności.
Całkowitym novum będzie większa interakcja z przedmiotami na polu bitwy, tzn. nie wystarczy stanąć koło skrzynki z amunicją by podładować ammo, ale będzie trzeba zareagować by pokazała się animacja jak pobieramy naboje. Oczywiście analogicznie będzie z apteczką. Co ciekawe, od teraz KAŻDY gracz będzie mógł reanimować członków swojej drużyny, tyle że nie będzie aż tak sprawny i skuteczny jak klasyczny medyk. No i najważniejsza wieść, twórcy zapewniają, że będzie jeszcze większa demolka co mnie cieszy podwójnie. Premiera gry jest zaplanowana na 19 października 2018, właściciele wersji DeLuxe będą mieli dostęp od 16 października.